- Jesteśmy gotowi gościć u siebie nowe centrum dowodzenia NATO - powiedział w czwartek w Brukseli minister obrony Antoni Macierewicz na zakończenie dwudniowych obrad ministrów obrony państw NATO.
Decyzje co do konkretnej lokalizacji nowych centrów dowodzenia mają zapaść na spotkaniu ministrów obrony Sojuszu w lutym 2018 r. Reforma struktury dowodzenia NATO przewiduje utworzenie dwóch nowych centrów. Jedno z nich ma zapewnić bezpieczeństwo szlaków morskich pomiędzy Europą i USA na północnym Atlantyku, drugie – sprawniejsze przemieszczanie wojsk na terenie samej Europy.
- NATO wyciąga wnioski ze zmian w sytuacji bezpieczeństwa światowego - powiedział wiceminister Tomasz Szatkowski. Jak zaznaczył nowa struktura ma umożliwić realizowanie operacji na dużo większą skalę niż dotąd. (…) Dzisiaj świadomość rosyjskiego zagrożenia w NATO jest powszechna, a dwa lata temu nie było to tak oczywiste.
Tematem rozmów były m.in. przygotowania do Szczycie NATO w roku 2018, wysokość wydatków obronnych, rola sojuszu w zwalczaniu terroryzmu jak również kształtowania stabilności w sąsiedztwie Sojuszu i utrzymanie polityki odstraszania, a także wyzwania globalne m.in. sytuacja wokół Korei Północnej.
Rozmowy ministrów sojuszu dotyczyły również cyberbezpieczeństwa, w tym sposobów wprowadzania uzgodnionych wcześniej zasad budowania bezpieczeństwa cybernetycznego państw członkowskich
W środę, podsumowane zostało rozmieszczenie Batalionowych Grup Bojowych w ramach wysuniętej obecności NATO na flance wschodniej. Tematem sesji były m.in rozwój zdolności obronnych oraz kwestie zmian w strukturze dowodzenia NATO.
Szef resortu obrony podkreślał, że Polska może się w pełni czuć współtwórcą zmian, jakie zachodzą obecnie w NATO. Jego zdaniem postanowienia obecnego spotkania ministrów Sojuszu są w dużej mierze efektem starań strony polskiej. A. Macierewicz powiedział, że dyskusje podejmowane w Brukseli, to także wynik postanowień, jakie zapadły na szczycie NATO w Warszawie w lipcu 2016 r., w tym postanowień dotyczących wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu. - Widzimy w tym wielki sukces Szczytu Warszawskiego (…). Sądzimy, że te sprawy idą w bardzo dobrym kierunku – dodał.
W czwartek, odbyło się również spotkanie wszystkich przedstawicieli państw misji Resolute Support w Afganistanie, a także państw działających w ramach koalicji przeciwko tzw. państwu islamskiemu. Obecna misja Sojuszu "Resolute Support" ma przede wszystkim charakter szkoleniowy i służy wzmocnieniu rządowych sił bezpieczeństwa oraz tworzeniu struktur obronnych Afganistanu. Polskie oddziały wojskowe uczestniczą w niej od początku i jak mówił polski minister nie jest wykluczone dalsze ich wzmocnienie.
W pierwszym dniu obrad w Brukseli, ministra obrony narodowej reprezentował podsekretarz stanu w MON Tomasz Szatkowski.
Na marginesie obrad minister Macierewicz spotkał się ze swoimi odpowiednikami z Chorwacji, Norwegii, Wielkiej Brytanii i Rumunii.
Ponadto odbyło się spotkania: państw najbardziej zaangażowanych we wsparcie Ukrainy w formule „Quint” z udziałem przedstawicieli: USA, Polski, Wielkiej Brytanii, Litwy i Kanady oraz państw uczestniczących w grupie bojowej eFP na Łotwie (Kanada, Łotwa Hiszpania, Włochy, Polska, Słowenia, Albania).
rel (MON)