Silny port to silne i bezpieczne państwo – mówił na XXXI Forum Ekonomicznym w Karpaczu Łukasz Greinke, prezes Portu Gdańsk. W trakcie wydarzenia odbyło się ponad 300 debat z udziałem polityków, przedstawicieli biznesu oraz kultury i nauki.
„Europa w obliczu nowych wyzwań” – to hasło przewodnie XXXI Forum Ekonomicznego w Karpaczu, największej i najważniejszej konferencji polityczno-gospodarczej w Europie Środkowej i Wschodniej. Zarząd Morskiego Portu Gdańsk miał tam silną reprezentacje. Prezes Łukasz Greinke i wiceprezes Sławomir Michalewski dyskutowali o strategicznej roli portów morskich, przyszłości szlaków handlowych Europy, oraz o bezpieczeństwie energetycznym Polski i Europy w kontekście agresji Rosji na Ukrainę.
Infrastruktura portowa potrzebuje rezerwy mocy, żeby łańcuch logistyczny działał sprawnie. Inwestycje w portach morskich powinny być prowadzone na wyrost, aby w każdym momencie można było wykorzystać infrastrukturę portową do przeładunków zapewniających bezpieczeństwo energetyczne, żywnościowe czy militarne Polski – mówił podczas pierwszego dnia Forum Łukasz Greinke, prezes Portu Gdańsk.
W opinii prezesa, porty morskie, przez które przechodzi ponad 30 proc. towarów, pełnią istotną rolę w funkcjonowaniu każdego państwa, a kryzysy są testem dla wydajności portowej infrastruktury. Wojna w Ukrainie sprawiła, że Port Gdańsk stał się głównym portem eksportującym ukraińskie zboże, surowce i wyroby stalowe oraz głównym punktem przeładunku sprzętu wojskowego dla Ukrainy, docierającego do Gdańska drogą morską.
Ta sytuacja bardzo dobitnie pokazała, co dzieje się z gospodarką, która przestaje mieć możliwość eksportowania czy importowania swoich towarów drogą morską – reasumował.
Obecny na forum Paweł Nowak, prezes spółki Port Gdański Eksploatacja dodał, że w 2022 r. port w Gdańsku stał się największym eksporterem produktów z Ukrainy.
Zwiększenie wolumenów to zarówno większe nakłady finansowe, jak i układanki logistyczne. Inwestycje sprawiły, że jesteśmy w stanie obsłużyć te ładunki – dodał.
W panelu „Transport na nowo. Jaka jest przyszłość szlaków handlowych Europy” wziął udział Sławomir Michalewski, wiceprezes Portu Gdańsk. Podkreślił, że obecnie polska infrastruktura kolejowa i portowa jest poddawana testowi.
Musimy mieć na uwadze, że za naszą wschodnią granicą toczy się brutalna wojna. Nie wiemy kiedy ona się zakończy. W Porcie Gdańsk w pewien sposób się do tego przygotowaliśmy, realizując bardzo duży projekt modernizacji polegający m. in. na przebudowie nabrzeży, pogłębieniu toru wodnego, budowy nowych dróg i torów. Dzięki temu jesteśmy w stanie realizować nowe zadania, których nikt się nie spodziewał. Ponadto, gdyby nie zakończona przez PKP PLK ogromna inwestycja na zapleczu portu, jaką jest stacja Port Północny z 26 torami, nie bylibyśmy w stanie wywozić węgla, który w ogromnych ilościach przypływa statkami do Polski – mówił wiceprezes Michalewski.
W ostatnich miesiącach w Gdańsku o ponad 60 proc. wzrósł przeładunek węgla i o ponad 40 proc. ropy naftowej. Przez port eksportowana jest m. in. stal i zboże (w tym ok. 1 mln ukraińskich płodów rolnych).
rel (Port Gdańsk SA)
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.