Porty, logistyka

Gaz-System zawarł porozumienia o współpracy z organizacjami rybackimi oraz armatorami jednostek rybackich, w związku z budową i eksploatacją gazociągu podmorskiego Baltic Pipe.

W wyniku wspólnych ustaleń Gaz-System zobowiązał się do regularnego przekazywania informacji o poszczególnych etapach i lokalizacji prac związanych z budową gazociągu podmorskiego na Morzu Bałtyckim. Pozwala to na odpowiednie zaplanowanie rejsów połowowych oraz minimalizuje ryzyko kolizji.

Dobra współpraca ze środowiskiem rybackim jest niezwykle ważna dla projektu Baltic Pipe. Uzgodniliśmy wszystkie kluczowe kwestie związane z budową gazociągu Baltic Pipe tak, aby w czasie prac na morzu połowy mogły być prowadzone bezpiecznie. Jesteśmy wdzięczni za konstruktywną współpracę z lokalną społecznością rybacką, bardzo pomocną podczas przygotowań do budowy i w jej trakcie – powiedział Krzysztof Jackowski, wiceprezes Gaz-System.

W Polsce, spółka uzgodniła kwestie realizacji inwestycji z armatorami reprezentowanymi przez Wolińskie Stowarzyszenie Rybaków i Organizacją Rybaków Łodziowych - Producentów Ryb z Kołobrzegu. W analogiczny sposób przebiega współpraca z organizacjami rybackimi ze Szwecji (Swedish Fishermen Producer Organization; Marine and Coastal Fisheries Producer Organization) i Danii (Danish Fishermen Producer Organization).

Projekt Baltic Pipe jest prowadzony z uwzględnieniem praw społeczności lokalnych oraz z poszanowaniem środowiska naturalnego. Podczas pracy nad zawartymi porozumieniami, omówiono wiele kwestii technicznych, biologicznych i środowiskowych leżących w zainteresowaniu rybaków – tak aby gazociąg podmorski mógł odpowiednio współistnieć z prowadzonymi przez nich połowami.

Gazociąg podmorski łączący Danię z Polską jest jednym z kluczowych elementów projektu Baltic Pipe. Połączy się on z systemem przesyłowym w naszym kraju w Pogorzelicy (gmina Rewal). Prace budowlane związane z układaniem gazociągu na dnie Morza Bałtyckiego, zgodnie z przyjętym harmonogramem, rozpoczną się latem. Długość podmorskiego odcinka wyniesie ok. 274 km.

Projekt Baltic Pipe został uznany za kluczowy dla połączenia europejskiego systemu energetycznego i uzyskał dofinansowanie ze środków unijnych w wysokości 266,8 mln euro w ramach instrumentu PCI (ang. Project of Common Interest).

rel (Gaz-System SA)

1 1 1 1
 
+7 To wędkarze
No to dostaną kasę a gdzie my kiedy coś o nas a pro po de facto jak to powiedział klasyk kiedyś.
31 maj 2020 : 20:09 ? | Zgłoś
+11 Nie tylko się mówi, ale i pisze
W piątek ICES wywiesił swoje wypociny. W 2021 r. ZERO połowu dorsza w Bałtyku Wschodnim .
31 maj 2020 : 20:22 rybaczek | Zgłoś
+18 Wędkarze nie głupki
Tylko głupek kasowałby statek, na który można do śmierci dostawać odszkodowania, oczywiście to możliwe tylko jak rządzi PiS, za PO dostaliby kopa w 4 litery do widzenia.
31 maj 2020 : 21:05 Nikodem | Zgłoś
-10 kaczor
PISOSKA FRNCA SZCZEKA
01 czerwiec 2020 : 05:04 dzi -85 | Zgłoś
+9 Przekręt
To jest dopiero przekręt. Wędkarze stoją, bo nie wolno łowić dorsza, a dostaną kasę za koronawirusa, który dla nich nie ma żadnego znaczenia. To jest ewidentny przekręt i bezczelne dojenie Unii. Co będzie jak Bruksela się dowie?
01 czerwiec 2020 : 04:33 Zalewowy | Zgłoś
+8 admiał
Unia nie daje nic za darmo.
01 czerwiec 2020 : 07:12 France Kafka | Zgłoś
+4 RYBACY
A co z rybakami ? Jakies wiesci?
01 czerwiec 2020 : 07:50 Rybol | Zgłoś
+3 To zależy
To zależy o kogo pytasz bo definicji rybaka sporo;
Rybak armator/amator
Rybak kłusownik
Rybak wędkarski
Rybak od czarnej roboty
Rybak malujący płoty swojemu Panu
01 czerwiec 2020 : 08:11 Zrzutek | Zgłoś
+10 Dobre wiadomości z Brukseli
ICES zaczyna wreszcie chronić ryby, na 2021 rok rekomenduje zero dorsza na wschodzie i zero przyłowów, zakaz całkowity, inne gatunki też mocno w dół. Winni są rybacy, którzy w latach 80 przełowili sobie dorsza ( to nie żart, to cytat z ICES)
01 czerwiec 2020 : 10:42 ICES | Zgłoś
+4 Atrakcje dla ICES leżą już u Premiera Morawieckiego 1
Szanowny Panie Premierze

W związku z całkowitym zniszczeniem ekosystemu Morza Bałtyckiego przez Unię Europejską, która Swoją polityką rybacką doprowadziła do bankructwa wszystkich użytkowników Bałtyku utrzymujących swoje firmy z połowu ryb, zwracamy się do polskiego rządu o wsparcie poniższego wniosku aby rząd złożył w naszym imieniu skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, która doprowadziła do bezprecedensowego zniszczenia żywych zasobów Bałtyku, oraz połowowej działalności podmiotów gospodarczych we wszystkich krajach bałtyckich.
01 czerwiec 2020 : 18:57 Wniosek | Zgłoś
+6 Atrakcje dla ICES leżą już u Premiera Morawieckiego 2
Podstawa prawna i merytoryczne uzasadnienie ewentualnej skargi do TSUE znajduje się w dokumentach i opracowaniach załączonych do wniosku, który został sporządzony przez naszego prawnika. Celem ewentualnej skargi do TSUE była by zmiana szkodliwej polityki rybackiej UE, która doprowadziła do degradacji Morza Bałtyckiego, co w konsekwencji ma doprowadzić do naprawy środowiska ekosystemu, odnowy jego żywych zasobów i jak najszybszy powrót do wznowienia naszej działalności gospodarczej.
01 czerwiec 2020 : 18:59 Wniosek | Zgłoś
+8 Abramis
Dlaczego polskie kutry nie mogą łowić ryb na innych wodach niż Bałtyk? Przecież wybrzeże Unijne jest przeolbrzymie, do kilku kutrów dodać jeden trawler przetwórnię i Polacy mieliby tanie i zdrowe białko i cenne tłuszcze Q3
01 czerwiec 2020 : 19:32 COSTA Esmer Alda | Zgłoś
+11 Przeczytaj sobie Traktat Akcesyjny z 2004 roku
Jak komuniści z patologią naukową z Gdyni "zadbali " o interesy polskich rybaków w UE
01 czerwiec 2020 : 19:47 Bój ostatni | Zgłoś
+6 Mogą
Tak samo jak kutry hiszpańskie czy holenderskie nie łowią na Bałtyku. Ale Polska ma prawa historyczne do kwot na Północnym, Norweskim i Barentsa, co więcej, polskie statki ciągle tam łowią. Przykładem Polonus. Helot łowi kraby na Północnym.
I skąd pomysł, że Polakom brakuje ryb? W sklepach jest ich pełno.
02 czerwiec 2020 : 05:11 Ha | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.7175 3.7927
EUR 4.2291 4.3145
CHF 4.4993 4.5901
GBP 4.9492 5.0492