W przyszłym tygodniu rozpocznie się montaż maszyny TBM, która wydrąży tunel łączący wyspy Uznam i Wolin w Świnoujściu. Maszyna ma rozpocząć pracę na przełomie lutego i marca przyszłego roku.
Cały tunel będzie miał 1780 metrów długości i połączy wyspy Uznam oraz Wolin. Maszyna TBM (Tunnel Boring Machine) wydrąży pod Świną 1484 metry nowej drogi. Będzie wiercić 11 metrów pod ziemią, przy czym głębokość Świny to ok. 13 metrów.
Gigantyczna maszyna powstała w Chinach – poinformowały służby prasowe świnoujskiego magistratu. W październiku rozłożona na części przypłynęła do Świnoujścia; tam została rozładowana i przewieziona na plac budowy obok komory startowej na wyspie Uznam. Obecnie specjalny dźwig, który zostanie ustawiony przy szybie startowym, każdą z części maszyny opuści do wnętrza szybu. Długość maszyny będzie sięgać 105 metrów, a średnica to ponad 13,4 metra.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, maszyna zacznie drążenie tunelu na przełomie lutego i marca – szacuje magistrat.
Rozpoczęcie drążenia to dla nas szczególnie ważna chwila – mówi zastępca prezydenta Świnoujścia Barbara Michalska. - Kiedy TBM już wystartuje, to będzie centymetr po centymetrze drążyła tunel z wyspy Uznam na wyspę Wolin. I na ten moment mieszkańcy Świnoujścia czekają już bardzo niecierpliwie – dodaje.
Maszyna TBM maksymalnie jest w stanie wydrążyć sześć centymetrów tunelu w ciągu minuty. Drążąc będzie jednocześnie układała betonowe pierścienie obudowy składające się z segmentów. Szacuje się, że na dobę ułoży średnio 5-6 takich pierścieni, czyli przygotuje ok. 10-12 metrów tunelu – wynika z informacji magistratu.
Segmenty, z których składane są pierścienie obudowy, powstają w zakładzie wybudowanym na wyspie Uznam. Po tej stronie Świny trwa budowa zakładu oczyszczania, w którym tzw. brudna płuczka wiertnicza będzie oddzielana o urobku.
Ponadto, prowadzone są prace przy rampie dojazdowej do komory startowej na wyspie Uznam. Przebudowywane są także sieci wodno-kanalizacyjnej na zachód i wschód od ul. Karsiborskiej. Trwają również roboty ziemne dla zbiornika retencyjnego oraz roboty drogowe pod drogę DK 93 i drogę dojazdową.
Przygotowujemy układ drogowy do połączenia z docelowym układem miejskim – mówi kierownik budowy z firmy PORR Sławomir Skaba. - Tunel to nie tylko bardzo ważna część drążona, ale też dojazdy do tunelu. Po stronie wyspy Uznam, w tzw. części wannowej, wykonaliśmy w całości ściany szczelinowe; jesteśmy w trakcie robót ziemnych i wykopów pod płytę denną – dodaje Skraba.
Nie mniej intensywnie jest na placu budowy po drugiej stronie Świny, czyli na wyspie Wolin – podał magistrat. Tam maszyna TBM zakończy drążenie. Obecnie wykonywane są ściany szczelinowe dla komory odbiorczej TBM, tunelu odkrywkowego oraz rampy wjazdowej i wyjazdowej.
Inwestorem projektu jest miasto Świnoujście, a inwestorem zastępczym - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział Szczecin. Nadzór nad projektem pełni SWECO/Lafrenz. Wykonawcą jest konsorcjum PORR/ Gulermak.
Koszt budowy tunelu to ponad 912 mln zł, z czego przeszło 775 mln zł to dofinansowanie z Unii Europejskiej. Resztę miasto Świnoujście dokłada z własnego budżetu. Prace mają zakończyć się w ostatnim kwartale 2022 r.
Kacper Reszczyński - PAP
Budowę tunelu pod Świną PiS obiecywał jeszcze w poprzedniej kampanii, w 2015 r. W poniedziałek, czyli tydzień przed następnymi wyborami rząd uczynił krok w stronę realizacji tej inwestycji. Inwestycja zyskała właśnie zgodę na realizację. Decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności, co daje wykonawcy możliwość niezwłocznego przystąpienia do prac budowlanych.
A tu z sieci:
– Uważam, że nie byłoby tego historycznego wydarzenia, gdyby nie osobiste zaangażowanie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, ale także wicemarszałka Sejmu RP Joachima Brudzińskiego, wicepremiera Mateusza Morawieckiego, ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka, wiceministra tego resortu Jerzego Szmita, dyrektora CUPT Przemysława Gorgola, wojewody zachodniopomorskiego Krzysztofa Kozłowskiego oraz jego poprzednika – śp. Piotra Jani. Sprawę tunelu popierał również europoseł Bogusław Liberadzki. Zaangażowani byli też urzędnicy w Świnoujściu i mieszkańcy miasta – podkreślał Żmurkiewicz.
To podłość! Te PiSiory to tylko potrafią szczuć, kopać dołki pod innymi! My nie chcemy w europejskim Świnoujściu PiSowskiego podkopu! Przecież, gdyby taki podkop był potrzebny, to Niemcy dawno by go zrobili. to bzdura, wydawanie publicznych pieniędzy.
Prezesa JK pod europejski sąd!
Dość prowadzenia prac nieuzgodnionych z naszymi przyjaciółmi z Niemiec i Rosji!
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.