to bezpieczeństwo i szansa na zmniejszenie cen gazu w Polsce, a przynajmniej utrzymanie ich poziomie osiąganym na innych rynkach europejskich – podkreślał ekspert Gaz-Systemu Paweł Sęk w środę w Szczecinie podczas wysłuchania publicznego dotyczącego tej inwestycji.
Główną korzyścią płynącą z realizacji projektu Baltic Pipe jest bezpieczeństwo – powiedział. "Chodzi o to, aby, potocznie mówiąc, być odpornym na zakręcenie kurka, czego doświadczaliśmy już kilkakrotnie w przeszłości" - wskazał.
"Dywersyfikacja jednak to nie tylko bezpieczeństwo, ale również większa konkurencja. Dzięki Baltic Pipe będziemy w stanie przyjmować dostawy gazu z Norwegii, Rosji, czy z rynku niemieckiego niezależnie od tego, jaki gaz się tam znajduje" – kontynuował.
"Mamy terminal (w Świnoujściu-PAP), w którym możemy realizować dostawy gazu skroplonego. Jako spółka wierzymy też w zmniejszenie cen tego surowca w Polsce, a przynajmniej utrzymanie ich na takiej wysokości, jaka jest osiągana na innych rynkach europejskich" – podkreślał Sęk.
Według niego projekt to niewątpliwa korzyść dla odbiorców indywidualnych, ale także przemysłowych. Jak dodał, "są firmy, dla których gaz jest podstawowym surowcem, a zarazem podstawowym elementem tworzącym koszty".
Jego zdaniem jedną z korzyści płynących z Baltic Pipe jest możliwość zastąpienia innych paliw kopalnych, wykorzystywanych do produkcji ciepła, gazem. "Gaz jest niskoemisyjny, nie tworzy smogu, a jeżeli jego cena będzie w wyniku naszych prac, m.in. realizacji tego projektu, niższa to i jego wykorzystanie powinno być większe" – dodał.
Baltic Pipe to strategiczny projekt mający na celu utworzenie nowego korytarza dostaw gazu na rynku europejskim – informuje Gaz-System. Inwestycja umożliwi transport gazu z Norwegii na rynki polski i duński, a także do użytkowników końcowych w sąsiednich krajach. Równocześnie pozwoli na przesył gazu z Polski do Danii i Szwecji. Projekt realizowany jest przez polskiego operatora gazociągów przesyłowych Gaz-System oraz operatora duńskiego systemu przesyłowego gazu Energinet.
Przedsięwzięcie zostało uznane przez Komisję Europejską za projekt o znaczeniu wspólnotowym. Status ten przyznawany jest projektom infrastrukturalnym mającym na celu wzmocnienie europejskiego wewnętrznego rynku energii, realizującym cele polityki energetycznej UE polegające na zapewnieniu niedrogiej, bezpiecznej i odnawialnej energii.
Inwestycja składa się z pięciu głównych elementów: połączenia systemu norweskiego na Morzu Północnym z systemem duńskim, rozbudowy trasy przesyłu przez Danię, tłoczni gazu na duńskiej wyspie Zelandia, podmorskiego gazociągu międzysystemowego z Danii do Polski wraz z terminalem odbiorczym oraz rozbudowy polskiego systemu przesyłowego. Cała trasa przesyłu ma, zgodnie z planami, ruszyć 1 października 2022 r.
autor: Kacper Reszczyński
res/ son/