Około 150 kontenerowców oceanicznych i 330 mniejszych kontenerowców będzie w stanie rocznie obsłużyć terminal kontenerowy w Świnoujściu – powiedział PAP projektant jego morskiej części prof. Stanisław Gucma z Akademii Morskiej w Szczecinie.
Specjaliści z trójmiejskiej spółki Wuprohyd na zlecenie Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście opracowują obecnie studium wykonalności dla terminalu kontenerowego w Świnoujściu. Dokument ma być gotowy do końca br. Nad częścią morską przedsięwzięcia pracują eksperci ze szczecińskiej Akademii Morskiej.
Terminal kontenerowy będzie drugim portem zewnętrznym położonym na wschód od istniejącego gazoportu – powiedział Gucma. Jak dodał, gotowe już są wszystkie parametry terminalu; kształt, rozmiary i głębokości.
"Docelowa roczna zdolność przeładunkowa terminalu to 1,5 mln TEU (TEU – pojemność standardowego kontenera - PAP). Rocznie przewidujemy 150 wejść kontenerowców oceanicznych długich na 400 metrów i 330 wejść tzw. feederów, czyli mniejszych kontenerowców długości 250 metrów. Terminal jest tak projektowany, żeby przy nabrzeżach jednocześnie mogły stać dwa kontenerowce oceaniczne i jeden feeder" – powiedział Gucma. Przewidziano w nim także miejsce dla barek kontenerowych.
Place składowe terminalu będą położone na stworzonym półwyspie mniej więcej równoległym do istniejącego falochronu osłonowego gazoportu i w odległości około 600 metrów od niego – powiedział Gucma. Jak dodał, półwysep długi na 1,3 tys. metrów i szeroki na 600 metrów zostanie usypany z urobku z samego portu i podejścia do niego.
Obok półwyspu powstanie także czołowy falochron osłonowy, którego kształt jest obecnie profilowany.
Projektanci terminalu zakończyli wcześniej badania symulacyjne, które pozwoliły wyznaczyć bezpieczny obszar manewrowania statków w porcie.
Gucma powiedział także, że oprócz samego portu trwają prace nad rozwiązaniem problemu zwiększonego ruchu statków na torze podejściowym do niego. Kontenerowce będą korzystały z tego samego toru, z którego obecnie korzystają gazowce, ale trzeba go będzie przebudować. Obecnie ruch na nim jest jednokierunkowy.
"Docelowo gazowiec będzie wchodził raz w tygodniu do portu, a kontenerowce będą wchodziły trzy w ciągu doby. Tor nie może być jednokierunkowy. Metodą optymalizacji określamy w tej chwili do, którego miejsca ma on być w przyszłości jednokierunkowy a, od którego dwukierunkowy tak, aby umożliwić mijanie się statków" – wyjaśnia Gucma.
Jak podkreśla, terminal kontenerowy da w przyszłości ponad 1 tys. miejsc pracy. To m.in. wózkowi, suwnicowi i całe zaplecze związane z obsługą terminalu.
Według Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, terminal kontenerowy ma być znaczącą konkurencją dla już funkcjonujących terminali basenu Morza Bałtyckiego oraz Morza Północnego, a także zapewnić podstawę do dalszego wzrostu znaczenia portów morskich w Szczecinie i Świnoujściu.
Zaletą lokalizacji terminalu w Świnoujściu jest jego dostęp do zaplecza lądowego. W bezpośrednim sąsiedztwie jest droga krajowa nr 93 oraz nr 3 wpisana do sieci tras europejskich o symbolu E65, łącząca kraje skandynawskie z krajami basenu morza śródziemnego w ramach korytarza Bałtyk-Adriatyk leżącego w sieci TEN-T. Podobnie jest z połączeniem kolejowym nr 401, które poprzez linię E59 oraz C-E 59 zyskuje bezpośrednie połączenie z największymi ośrodkami przemysłowymi kraju oraz zagranicy.
Gucma dodał także, że zapowiedzi rządu ws. przywrócenia IV klasy żeglowności Odrzańskiej Drodze Wodnej pozwalają myśleć m.in. o wysyłaniu z terminalu kontenerów na barkach Odrą.
Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście jest spółką akcyjną z większościowym udziałem Skarbu Państwa. Zarządza dwoma portami: w Szczecinie i Świnoujściu.
W porcie w Świnoujściu znajduje się przede wszystkim terminal dla suchych ładunków masowych oraz terminal promowy. Port w Szczecinie obsługuje zarówno ładunki drobnicowe - w tym kontenery, wyroby hutnicze i ładunki wielkogabarytowe, jak również ładunki masowe - suche i płynne. Oba porty oferują także usługi przeładunkowo-składowe towarów rolno-spożywczych.
res/ skr/
Promy swoje wyrzucają co moment ,turystyka swoje też musi jechać mieszkańcy swoje i do tego jeden most jedną linia kolejowa a podłoże piaskowo, bagienne to i co moment rozjezdzą tirami ?
Współczuję kierowcom osobówek jechać w kolumnie tirów chyba że bocznymi jak kto zna !
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.