Pomiędzy Kazachstanem a Azerbejdżanem zostanie ustanowione nowe połączenie promowe. Na podstawie osiągniętego porozumienia uruchomiona zostanie regularna linia towarowa pomiędzy Baku a znajdującym się wciąż w budowie portem w Kuryku.
Nowe połączenie to odpowiedź na rosnący ruch cargo na już istniejącej trasie Baku-Aktau-Baku. W samym tylko nowym porcie Baku wielkość przeładunku wzrosła w ostatnim czasie o 1/3. Budowany właśnie w Kuryku nowoczesny port ma jeszcze nakręcić koniunkturę, przyczynić się do wzrostu wymiany handlowej i przynieść dalsze profity nowemu portowi w Baku oraz kazachskiemu, wciąż budowanemu portowi Kuryk.
- Zarówno istniejące, jak i nowe promy będą kursować pomiędzy Baku a Kurykiem. Dodatkowo w tym drugim utworzona zostanie strefa wolnego handlu, podobnie jak to ma miejsce w Baku - powiedział Askar Mamin, szef spółki kolejowej Kazachstan Temir Żoły (KTZ), który przewodził delegacji, która wizytowała niedawno nowy port w Baku.
Zgodnie z przewidywaniami, budowany właśnie w Kuryku port będzie obsługiwał początkowo pięć połączeń promowych dziennie. Wielkość przeładunku ma sięgnąć 4 milionów ton rocznie.
To tylko jedno z obliczy inwestycji, które prowadzone są w tym regionie. Niedawno spółka KTZ podpisała kontrakt na budowę nowego promu w chorwackiej stoczni Uljanik. Jednostka ma być gotowa pod koniec 2017 r. Będzie miała ona 155 metrów długości i 17,5 metra szerokości. Będzie to prom kolejowy, który na pokład będzie mógł zabrać 54 wagony. Umowa zawiera opcję zamówienia jeszcze jednej bliźniaczej jednostki.