Prezydent Rumunii Klaus Iohannis podpisał w środę ustawę pozwalającą na masowe wydobycie gazu ziemnego ze złóż usytuowanych na dnie Morza Czarnego.
Krótko po parafowaniu dokumentu przez prezydenta minister energii Rumunii Virgil Popescu wydał komunikat, w którym uznał za "oficjalne" rozpoczęcie wydobycia surowca z czarnomorskich źródeł.
Według ministra energii pierwsza dostawa gazu przesyłanego z Morza Czarnego trafi do Rumunii już w czerwcu tego roku.
Zgodnie z ustawą zatwierdzoną 18 maja przez parlament Rumunii państwo będzie czerpać 60 proc. zysków z opłat za wydobycie czarnomorskiego surowca.
Nowe przepisy przewidują, że rząd Rumunii będzie mógł nałożyć tymczasowe ograniczenia dotyczące cen gazu ziemnego oraz wielkości jego sprzedaży, ale tylko w sytuacji zaistnienia sytuacji kryzysowej.
W nowej regulacji zniesiony został obowiązek sprzedaży przez firmy gazowe 50 proc. wydobycia surowca na rynku krajowym.