Spółka Baltic Power, powołana do budowy farmy wiatrowej Grupy Orlen na Morzu Bałtyckim, podpisała umowę na dzierżawę terenu, gdzie powstanie baza umożliwiająca rejsy jednostek serwisowych obsługujących ok. 70 turbin. Port w Łebie będzie służył do serwisowania przez minimum 25 lat - podał PKN Orlen.
Informując w czwartek o umowie zawartej przez Baltic Power, koncern przypomniał, że zgodnie z wcześniejszymi założeniami, uruchomienie pierwszej morskiej farmy wiatrowej Grupy Orlen planowane jest na 2026 r. Jak podkreślono w informacji, port serwisowy to jeden z kluczowych elementów całej inwestycji.
Przez minimum 25 lat port w Łebie posłuży do serwisowania morskiej farmy wiatrowej Baltic Power. Spółka podpisała umowę na dzierżawę terenu, na którym powstanie baza umożliwiająca rejsy jednostek serwisowych obsługujących około 70 turbin - przekazał PKN Orlen.
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek podkreślił, że morska farma wiatrowa Baltic Power to nie tylko kluczowy element zielonej transformacji systemu energetycznego, ale też "znaczące wzmocnienie bezpieczeństwa i niezależności Polski".
Dlatego bardzo konsekwentnie i zdecydowanie realizujemy kolejne kroki przybliżające nas do uruchomienia tej inwestycji już w 2026 r. - zaznaczył Obajtek cytowany w informacji prasowej.
Prezes PKN Orlen zwrócił uwagę, że "pozyskanie portu serwisowego jest niezwykle istotne dla sprawnego funkcjonowania inwestycji, która za kilka lat będzie w stanie zasilić nawet milion gospodarstw domowych".
Koncern podał, że wraz z podpisaniem umowy spółka Baltic Power pozyskała teren o powierzchni ok. 1,1 ha, na którym wybudowana zostanie baza do obsługi morskiej farmy wiatrowej. Zgodnie z założeniami baza serwisowa farmy będzie na stałe obsługiwała co najmniej dwie jednostki CTV - Crew Transfer Vessels przeznaczone do transportu personelu serwisowego oraz sprzętu, z których każda z nich może zabrać na pokład jednorazowo do 24 techników wraz z niezbędnym oprzyrządowaniem.
Trasę z portu na obszar farmy wynoszącą 16 mil morskich statki będą pokonywały w ok. 40 minut, co stanowi najlepszy wynik spośród wszystkich rozpatrywanych lokalizacji dla bazy - podkreślono w informacji.
Prezes Baltic Power Anna Łukaszewska–Trzeciakowska zaznaczyła, że "port serwisowy to jeden z kluczowych elementów całej inwestycji".
Od jego lokalizacji, odległości od obszaru farmy, a tym samym responsywności ekip serwisowych, zależy efektywność jej pracy i stabilność dostaw energii. Port w Łebie najlepiej odpowiada na wszystkie nasze założenia i potrzeby, a przy tym posiada duży potencjał dla dalszego rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce – oceniła.
PKN Orlen wyjaśnił, że na terenie portu serwisowego zlokalizowane będą m.in. magazyny części zamiennych warsztaty i przestrzenie biurowe. Jak podał koncern, w bazie w trybie ciągłym będzie pracowało ok. 50 osób odpowiedzialnych za jej utrzymanie, a do ich najważniejszych zadań będzie należało prowadzenie cyklicznych przeglądów turbin, w tym sprawdzanie wydajności, parametrów i zużycia poszczególnych elementów oraz w przypadku takiej konieczności dokonywanie wymian i napraw.
"Zgodnie z przyjętym harmonogramem, inwestycja w Łebie zostanie zrealizowana w latach 2023-2025, a jej szacunkowy koszt wyniesie ok. 20-30 mln zł" - podał koncern. Wspomniał przy tym, że za opracowanie dokumentacji przedprojektowej odpowiedzialna jest firma Antea Polska, która przygotowała m.in. program funkcjonalno-użytkowy bazy i równocześnie wspiera spółkę Baltic Power w przygotowaniu dokumentacji przetargowej w zakresie postępowania na projekt i budowę bazy.
Jak przypomniał PKN Orlen, budowa morskiej farmy wiatrowej Baltic Power to wspólne przedsięwzięcie realizowane przez Grupę Orlen i Northland Power. Obszar inwestycji o łącznej mocy do 1,2 GW zlokalizowany jest ok. 23 km na północ od linii brzegowej Morza Bałtyckiego, na wysokości Łeby i Choczewa.
mb/ mk/