Realizacja projektu Baltic Pipe pomimo pandemii przebiega zgodnie z harmonogramem. Obydwie części – podmorska i lądowa - tego złożonego programu inwestycyjnego obecnie są w fazie budowlanej - powiedział PAP prezes Gaz-Systemu Tomasz Stępień.
Na wybrzeżach Polski i Danii prowadzone są zaawansowane prace przygotowawcze w miejscach lądowania gazociągu Baltic Pipe. W kwietniu po stronie polskiej w gminie Rewal ruszy drążenie tunelu pod wybrzeżem o długości około 600 metrów - powiedział Stępień. Jak dodał, długość podziemnego przejścia w Danii wynosi około kilometra.
Obydwa wyjścia gazociągu podmorskiego na ląd będą wykonane technologią bezwykopową mikrotunelingu. Gazociąg zostanie poprowadzony pod pasem wydm i plażą w Polsce, a w Danii pod wybrzeżem klifowym w tunelu podziemnym, wywierconym przez maszynę TBM (Tunnel Boring Machine).
Urządzenie takie waży ok. 100 ton i ma długość 13 m ze wszystkimi komponentami. Tarcza do drążenia tunelu o średnicy 2,5 m do Polski dotarła 12 marca i obecnie trwa jej montaż na placu budowy - poinformował prezes Gaz-Systemu.
Jak wyjaśnił, po wykonaniu tuneli, latem tego roku w miejscach lądowania Baltic Pipe pojawią się specjalistyczne jednostki morskie, które wykonają pierwsze prace spawalnicze. Elementy gazociągu zostaną pospawane na statkach, a następnie będą wciągnięte przez wydrążony tunel na brzeg. Potem statki rozpoczną sukcesywne spawanie gazociągu i jego układanie na dnie morza wzdłuż wyznaczonej trasy.
W tym roku planujemy pospawać cały gazociąg podmorski. Końcówkę tego roku i kolejne miesiące 2022 r. przeznaczymy na testy, próby techniczne, nagazowanie i odbiory tak, aby od października 2022 r. rozpocząć przesyłanie gazu tym gazociągiem - podkreślił Stępień.
Przypomniał, że inwestycja jest realizowana w formule dostaw inwestorskich, czyli za dostawy kluczowych materiałów jest odpowiedzialny Gaz-System. Wszystkie rury, które są potrzebne do wybudowania morskiej części tej inwestycji zostały wyprodukowane i sukcesywnie trafiają do portów, z których potem będą przewożone statkami na miejsce robót budowlanych - podkreślił.
Elementem budowy części morskiej Baltic Pipe są też skrzyżowania ze znajdującą się na dnie morza infrastrukturą.
Na trasie jest jej całkiem sporo. To kable telekomunikacyjne i energetyczne oraz gazociągi - wyjaśnił prezes Gaz-Systemu.
Wszystkie umowy crossingowe z właścicielami tych obiektów są już podpisane oraz uzgodnione zostały sposoby wykonania tych przekroczeń i harmonogramy ich realizacji - podkreślił Stępień.
Baltic Pipe to strategiczny projekt, który ma utworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Gazociąg będzie mógł przesyłać 10 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie do Polski oraz 3 mld m sześc. z Polski do Danii. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System.
autor: Wojciech Krzyczkowski
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.