Offshore

Po 17 miesiącach kompleksowych badań z udziałem ponad 50 ekspertów, PKN Orlen złożył raport środowiskowy dla morskiej farmy wiatrowej na Morzu Bałtyckim. Jak podała spółka, otwiera to drogę do uzyskania pozwolenia na budowę i umożliwia m.in. uszczegółowienie harmonogramu przedsięwzięcia.

Informując w czwartek o przygotowaniach do budowy farmy wiatrowej na Morzu Bałtyckim, PKN Orlen podkreślił, że "wnioski z przeprowadzonych badań posłużą do zaplanowania procesu realizacji i późniejszej eksploatacji inwestycji w sposób optymalny dla środowiska naturalnego".

Po 17 miesiącach kompleksowych badań, realizowanych przez zespół ponad 50 ekspertów, PKN Orlen złożył raport środowiskowy dla morskiej farmy wiatrowej na Bałtyku. Zakończenie tego etapu otwiera drogę do pozyskania pozwolenia na budowę oraz umożliwia uszczegółowienie harmonogramu i warunków technicznych inwestycji - podkreślił płocki koncern. Jak wyjaśnił, w ramach prowadzonych prac badano obszar o łącznej powierzchni 323 km kw., wykorzystując przy tym specjalistyczny samolot oraz osiemnaście jednostek pływających.

Według płockiego koncernu, analizowano m.in. budowę geologiczną dna morskiego, właściwości chemiczne wód, a także inwentaryzowano florę i faunę występującą na obszarze planowanej inwestycji. - raport z badań został przekazany do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku i po uprzednich konsultacjach dokumentu z interesariuszami, w tym stroną społeczną, będzie podstawą do wydania Decyzji o Środowiskowych Uwarunkowaniach dla inwestycji.

Realizacja projektu morskiej farmy wiatrowej, jest kluczowa nie tylko w kontekście strategii PKN Orlen zakładającej rozwój nisko i zeroemisyjnych źródeł wytwarzania, ale także w procesie transformacji polskiej energetyki - podkreślił prezes płockiego koncernu Daniel Obajtek, cytowany w czwartkowym komunikacie. Zaznaczył, iż blisko 1,2 GW mocy zainstalowanej na Bałtyku, wraz z planowanymi przez nas inwestycjami w aktywa gazowe, trwale zmieni miks energetyczny w Polsce, zapewniając stabilność dostaw, przy znaczącej redukcji emisji.

Zakończenie badań środowiskowych i złożenie raportu dla morskiej inwestycji jest milowym krokiem, który otwiera nam drogę do głębokich zmian w polskim systemie elektroenergetycznym – ocenił prezes PKN Orlen.

Koncern przypomniał, że kompleksowe badania na Morzu Bałtyckim prowadzono od października 2018 r. do lutego 2020 r. Jak podał, na potrzeby analizy jakości wód powierzchniowych i przydennych, w trakcie projektu pobrano i zbadano prawie 5000 litrów wody morskiej - na podstawie pobranych próbek określono m.in. zakwaszenie, zawartość zawiesiny, warunki tlenowe i obecność substancji szkodliwych. Dla uzyskania informacji o zawartości zanieczyszczeń oraz biogenów w osadach z dna morskiego pobrano prawie 400 próbek osadów powierzchniowych.

PKN Orlen dodał, iż w ramach badań geofizycznych pobrano 72 próbki rdzeniowe do głębokości kilku metrów pod dnem Morza Bałtyckiego. Wyjaśnił, że na podstawie zgromadzonych danych możliwe będzie stworzenie wstępnego planu rozmieszczenia turbin oraz wstępne określenie optymalnego rodzaju i wielkości ich konstrukcji wsporczych. "Wykorzystując zdalnie sterowany pojazd podwodny, sprawdzono prawie 100 podwodnych obiektów, takich jak linie kablowe, głazowiska, charakterystyczne utwory geologiczne czy leżące na dnie wraki statków, które mogą mieć wpływ na finalne rozmieszczenie turbin" - zaznaczył koncern, odnosząc się do szczegółów badań.

PKN Orlen wspomniał też, że w trakcie badań obecność ssaków morskich weryfikowano przy użyciu podwodnych detektorów akustycznych, a także wykonując loty samolotem obserwacyjnym; obserwacje ptaków oraz ich migracji wykonywano w czasie ponad 120 dni rejsowych, a badania aktywności nietoperzy prowadzono w dwóch specjalistycznych stacjach badawczych i na odcinku o łącznej długości 55 km.

Jak podkreślił PKN Orlen, budowa morskiej farmy wiatrowej na Morzu Bałtyckim jest tam "jednym z kluczowych projektów rozwojowych, wpisującym się w strategię koncernu, zakładającą inwestycje w nisko i zeroemisyjne źródła wytwarzania".

PKN Orlen przypomniał, że prace nad rozwojem morskiej energetyki wiatrowej prowadzi poprzez spółkę Baltic Power, która posiada koncesję na budowę farm wiatrowych o maksymalnej łącznej mocy do 1,2 GW. Jej obszar, o łącznej powierzchni ok. 131 km kw., zlokalizowany jest ok. 23 km na północ od linii brzegowej Morza Bałtyckiego, na wysokości Choczewa i Łeby. "Koncern posiada warunki przyłączenia farmy do sieci oraz jest w trakcie procesu pozyskiwania partnera branżowego i doradcy technicznego do realizacji inwestycji" - oświadczył PKN Orlen.

mb/ drag/

-1 PiS-owski aparatczyk...
...Daniel Obajtek ogłosił co ma być z polecenia Pana Kaczyńskiego i tak ma być? Jak z Komuny "przekazują do realizacji" wzorem prekursorki Beaty Szydło, ale nie wiele z tego wyniknie. PRL zmieniał Polskę, ale z motywacją ideową. Ludzie są tak skonstruowani, że nie chcą pracować dla idei, tylko dla zysku. Te farmy wiatrowe może kiedyś powstaną, ale nie za rządów PiS!
23 lipiec 2020 : 12:20 adi | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9625 4.0425
EUR 4.3054 4.3924
CHF 4.5834 4.676
GBP 5.1082 5.2114

Newsletter