Chcemy wykorzystać wartość morskiej energetyki wiatrowej dla rozwoju polskiej gospodarki - zapowiada prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Grupa PGE i Grupa Orlen podpisały w czwartek podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy list intencyjny o współpracy przy rozwoju morskich farm wiatrowych.
"Zarówno w PGE, jak i w PKN Orlen, trwają procedury wyłonienia partnerów strategicznych do uczestnictwa w przygotowaniu, budowie i eksploatacji koncesji na Morzu Bałtyckim" - podał w czwartkowym komunikacie płocki koncern. Wyjaśnił, iż "docelowo, obie firmy zamierzają zrealizować projekt z międzynarodowym koncernem branżowym mającym doświadczenie w realizacji tego typu inwestycji".
"Polskie firmy dostrzegają światowe trendy w zakresie rozwoju energetyki odnawialnej i nie zamierzają pozostać w tyle" - oświadczył PKN Orlen, odnosząc się do podpisanego przez Grupę PGE i Grupę Orlen listu intencyjnego. Jak podkreślił płocki koncern, "polskie czempiony zamierzają wspólnie wspomagać rozwój morskiej energetyki wiatrowej, mając na uwadze pozytywny wpływ rozwoju tej technologii na polską gospodarkę, w tym maksymalizację udziału polskich dostawców i wykonawców".
Według PKN Orlen, w liście intencyjnym z PGE uwzględniono m.in.: wymianę know-how/informacji lub wspólne pozyskiwanie danych niezbędnych do realizacji morskich farm wiatrowych, przygotowania do inwestycji w zakresie infrastruktury morskiej i logistyki dostaw - w tym ocenę kluczowych parametrów dostępności polskich portów, oferowanych przez nie usług i gotowości do obsługi budowy przyszłych farm wiatrowych, a także potencjalną współpracę w zakresie projektowania i budowy infrastruktury przyłączeniowej w porozumieniu z operatorem systemu przesyłowego.
Jak podał PKN Orlen, list intencyjny obejmuje też koordynację działań mających na celu wypełnienie wymagań dotyczących dostaw materiałów i usług w sektorze morskiej energetyki wiatrowej, o ile takie wymagania zostaną wprowadzone oraz wspólne lub skoordynowane działania na rzecz maksymalizacji polskich komponentów w łańcuchu dostaw dla morskiej energetyki wiatrowej, jak również analizy możliwości świadczenia usług obsługi, utrzymania, konserwacji funkcjonujących farm na Bałtyku lub infrastruktury towarzyszącej.
PKN Orlen wyjaśnił, że jednym z elementów współpracy z PGE ma być również koordynacja działań w obszarze public relations, w tym prowadzenie wspólnych przedsięwzięć informacyjno-edukacyjnych na temat znaczenia projektów morskich farm wiatrowych dla bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz korzyści płynących z realizacji tych projektów w wymiarze ekonomicznym, społecznym oraz środowiskowym.
"Chcemy wykorzystać wartość morskiej energetyki wiatrowej dla rozwoju polskiej gospodarki. Zależy nam też, aby na realizowanych projektach zyskały lokalne społeczności. Liczymy na korzyści operacyjne, jak optymalizacja kosztów, rozwiązań sieciowych i technicznych oraz logistyki morskiej" - powiedział prezes PKN Orlen, cytowany w czwartkowym komunikacie spółki. "Partnerstwo pozwoli też na ujednolicenie i wzmocnienie komunikacji m.in. poprzez wspólne rozmowy z organizacjami społecznymi oraz dostawcami kluczowych elementów" - dodał Obajtek.
"Celem zainicjowanej współpracy jest połączenie potencjału dwóch narodowych czempionów w celu realizacji inwestycji kluczowych dla bezpieczeństwa energetycznego kraju i stopniowego przechodzenia na gospodarkę niskoemisyjną" - oświadczył z kolei Henryk Baranowski, prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej. I podkreślił: "Liczymy, że wykorzystując efekt synergii uda nam się zdynamizować proces tak, by energia z wiatraków na morzu jak najszybciej zasiliła polski system elektroenergetyczny".
Jak ocenił prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys, "wyrażona w liście intencja współpracy dwóch największych polskich koncernów energetycznych nad morską energetyką wiatrową jest w ocenie PFR jednym z najlepszych przykładów inwestycji w zrównoważony rozwój społeczny i gospodarczy kraju".
Prezes PGE Baltica Monika Morawiecka zaznaczyła, że "podpisanie listu intencyjnego z PKN Orlen nie oznacza rezygnacji z założonego modelu realizacji programu offshore przez Grupę PGE". "Kontynuujemy proces wyboru partnera i zgodnie z założeniami planujemy sfinalizować go do końca roku" – dodała. Dyrektor wykonawczy ds. energetyki w PKN Orlen Jarosław Dybowski zwrócił uwagę, iż "elektrownie wiatrowe znakomicie wpisują się w miks energetyczny" płockiego koncernu. "Produkcja energii z elektrowni wiatrowych będzie bilansowana produkcją z elastycznych źródeł gazowych" – powiedział.
Według PKN Orlen, w ramach współpracy z PGE przewidziano m.in. "kampanie informacyjne na temat roli wiatru, jako ważnego źródła energii oraz promujące morską energetykę wiatrową w kraju i za granicą".
PKN Orlen przypomniał, że PGE Baltica to spółka odpowiedzialna za realizację programu offshore w Grupie Kapitałowej PGE - do 2030 r. chce wybudować turbiny o łącznej mocy 2,5 GW, co da jej pozycję lidera na polskim rynku morskiej energetyki wiatrowej. Obecnie spółka koordynuje trzy projekty – Elektrownię Wiatrową Baltica (EWB) 1, Elektrownię Wiatrową Baltica 2, która w styczniu tego roku otrzymała od PSE propozycję technicznych warunków przyłączenia do KSE dla 1,5 GW oraz Elektrownię Wiatrową Baltica 3 z umową przyłączeniową z PSE na 1 GW. Wszystkie trzy spółki posiadają pozwolenia lokalizacyjne, a obecnie trwa procedura uzyskania decyzji środowiskowej dla dwóch z nich, czyli EWB2 i EWB3.
PKN Orlen wspomniał jednocześnie, że za projekt morskiej energetyki wiatrowej odpowiada tam z kolei spółka Baltic Power, która rozpoczęła na początku tego roku badania środowiskowe i pomiary warunków wietrzności na obszarze posiadanej koncesji. "Celem prac jest uzyskanie decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych i określenie produktywności morskiej farmy wiatrowej o planowanej mocy 1,2 GW" - zapowiedział płocki koncern.
Jak podkreślił, "analizowana budowa morskich farm wiatrowych stanowi jeden ze strategicznych kierunków rozwoju Grupy Orlen na najbliższe lata". Koncern zwrócił przy tym uwagę, że "jest jednym z kluczowych wytwórców energii elektrycznej w Polsce, a posiadane aktywa, w tym dwa bloki gazowo-parowe w Płocku i Włocławku, stanowią dobre źródło bilansowania farm wiatrowych w przypadku niedoborów mocy".
mb/ je/
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.