W Ministerstwie Energii trwają prace koncepcyjne nad założeniami prawnymi rozwoju morskiej energetyki wiatrowej (offshore wind), na morzu może powstać nawet 10,3 GW mocy - napisał minister energii Krzysztof Tchórzewski w odpowiedzi na interpelację poselską.
"Prace analityczne, prowadzone w ME, a dotyczące wykorzystania potencjału morskiej energetyki wiatrowej w Polsce, pozwolą z chwilą ich zakończenia na przygotowanie projektu ustawy o morskiej energetyce wiatrowej" - napisał minister. Jak zaznaczył, będzie to projekt rządowy, który będzie przedmiotem konsultacji publicznych i uzgodnień międzyresortowych. Wyjaśnił też, że "intencją Ministerstwa Energii jest stworzenie takich ram prawnych, które w perspektywie wieloletniej pozwolą działać wszystkim zainteresowanym rozwojem sektora morskiej energetyki wiatrowej podmiotom", w tym także lokalnym dostawcom komponentów.
"Zmiana regulacji w obszarze przepisów prawa energetycznego powinna wprowadzać nowe rozwiązania systemowe z obszaru funkcjonowania inwestycji OZE na Bałtyku. Projekt ustawy powinien pozwalać na powstanie systemowo uformowanego sektora morskiej energetyki wiatrowej w Polsce" - napisał minister.
Czytaj także:
Plany obszarów morskich a morska energetyka wiatrowa
Morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
W odpowiedzi na interpelację Minister Energii wskazał również, że offshore, zgodnie z projektem Polityki Energetycznej Polski do 2040 r., może zostać włączone do bilansu elektroenergetycznego Polski już w 2027 r. a do 2040 r. na morzu może być zainstalowanych nawet 10,3 GW mocy wiatrowych, co przełoży się na produkcję ok. 41 TWh energii.
"Przewiduje się, że pierwsza morska farma wiatrowa zostanie włączona do bilansu elektroenergetycznego dopiero po 2025 r." - zaznaczył minister. Podkreślił, że kluczowa dla rozwoju offshore będzie możliwość bilansowania morskich farm wiatrowych w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym (KSE).
wkr/ je/
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.