Eni Norge na początku marca oficjalnie zainaugorował prace na polu naftowym Goliat, na Morzu Barentsa.
Pole Goliat znajduje się 88 km (około 55 mil morskich) na północny-zachód od Hammerfest w Norwegii. Jednostka tam zlokalizowana, tj. FPSO (Floating Production Storage and Offloading), czyli tzw. pływająca rafineria Goliat , została zaprojektowana specjalnie do operacji na Morzu Barentsa i zasilana jest z brzegu za pomocą podwodnego kabla elektrycznego.
FPSO powstała w oparciu o zdobywający coraz większą popularność kadłub Sevan Marine, którego cechą charakterystyczną jest cylindryczny kształt, w tym wypadku o średnicy 112 metrów. Konstrukcja będzie w stanie produkować dziennie po 100 000 baryłek ropy i 3,9 miliona m3 gazu, oraz będzie mogła magazynować milion baryłek ropy. Produkcja zostanie ułatwione za pomocą systemu podwodnego składającego się z 22 dołków. Istnieje dwanaście otworów produkcyjnych, siedem wtryskiwaczy wody i trzy gazowe.
Goliat zapewnia nowe standardy w zakresie gotowości przy ewentualnym wycieku ropy naftowej na norweskim szelfie kontynentalnym. Po raz pierwszy w Norwegii, lokalna flota rybacka jest stałym elementem w razie tego typu zdarzeń.
Goliat:
Rok budowy: 2015
Stocznia: Hyundai Heavy Industries (HHI)
Klient: Eni Norge AS
Średnica: 112 m
Zanurzenie: 90 m
Powierzchnia pokładu: 9000 m2
Zakwaterowanie dla: 120 osób
AL
Video: Norsk olje og gass, newson req uest
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.