Inne

To był dobry rok dla polskiego żeglarstwa – mówił Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego na konferencji prasowej w Polskim Komitecie Olimpijskim. Rok trudny, bo poolimpijski, który zawsze obfituje w różnego rodzaju zmiany, ale pełen dobrych wyników, medali w mistrzostwach świata i Europy, zarówno wśród seniorów, jak i w kategoriach młodzieżowych, w klasach olimpijskich, jak i w klasach przygotowawczych. Był to też pierwszy sezon od lat ze sponsorem głównym Związku, PFE Polską Grupą Energetyczną.

Rok 2022 był rokiem pełnym wyzwań. Z powodu przesunięcia Igrzysk Olimpijskich w Tokio, cykl olimpijski został skrócony o rok. Do tego doszły zmiany w programie żeglarskich konkurencji na Igrzyskach Olimpijskich. Kobieca klasa 470, w której Agnieszka Skrzypulec i Jola Ogar zdobyły w Tokio srebrny medal, została zastąpiona mieszaną, damsko-męską klasą 470. Windsurfingowa klasa RS:X została zastąpiona widowiskową klasą iQFoil. W Paryżu, a właściwie w Marsylii, bo tam zostanie rozegrana żeglarska część igrzysk, nie będzie też klasy Finn, pojawi się zaś kitesurfingowa konkurencja Formula Kite.

Nowe klasy wymusiły zmiany w systemie szkolenia, z którymi dość dobrze sobie poradziliśmy. W nowych klasach olimpijskich mamy silną kadrę, będącą mieszanką doświadczenia i młodości. W przyszłym roku rozpoczynają się regaty kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, najpierw trzeba wywalczyć kwalifikacje dla kraju, a w każdej klasie zawodnicy toczyć będą wewnętrzną rywalizację o imienną nominację na igrzyska. Zatem cieszą nas wyniki tegoroczne, ale już myślami jesteśmy przy tym, co wydarzy się w roku przyszłym – mówi Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego.

W roku 2022 polscy żeglarze zdobyli 46 medali w regatach rangi mistrzostw świata, Europy, Pucharu Świata, czy w ważnych regatach międzynarodowych. Dotyczy to zarówno seniorów, którzy stawali na podium i plasowali się w pierwszej 10-tce najważniejszych regat, ale też juniorów, którzy z niemal każdej imprezy rangi mistrzowskiej przywozili medale, a także żeglarzy z niepełnosprawnością, którzy zdominowali rywalizację na światowych akwenach.

Świadczy to o stabilnym poziomie sportowym kadry seniorskiej, rywalizującej o wyjazd na Igrzyska Olimpijskie, ale też o efektywnym systemie szkoleniowym funkcjonującym w Polskim Związku Żeglarskim, dzięki któremu najmłodsi i najbardziej utalentowani zawodnicy mają perspektywę długofalowego rozwoju. Cieszy też fakt, że w większości klas olimpijskich polscy żeglarze należą do ścisłej światowej czołówki – dodaje Tomasz Chamera.

Był to też pierwszy sezon z nowym sponsorem głównym Polskiego Związku Żeglarskiego – PGE Polską Grupą Energetyczną. Obie instytucje połączyły podobne wartości. Wiadomo, że żeglarstwo to wiatr i woda, a te dwa żywioły są też podstawą zielonej transformacji, która jest priorytetem polityki energetycznej Grupy PGE. Firma jest aktualnie największym inwestorem, jeśli chodzi o farmy wiatrowe na Bałtyku. Program Offshore w Grupie Kapitałowej PGE obejmuje trzy projekty morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim, a pierwszy prąd ma z nich popłynąć już w 2026 roku.

Grupa PGE wspiera kilka obszarów działania Polskiego Związku Żeglarskiego. Pierwszy obszar to wsparcie Kadry Narodowej PZŻ, spośród której wyłoniono grupę Ambasadorów PGE Sailing Team Poland. Ambasadorzy reprezentowali Polskę na regatach na całym świecie, zdobywali medale w mistrzostwach świata, Europy, w regatach Pucharu Świata, ale też angażowali się w promocję morskiej energetyki wiatrowej i inwestycji Grupy PGE w tym sektorze.

Wsparcie PGE Polskiej Grupy Energetycznej ma duże oddziaływanie na całe polskie żeglarstwo, a nam, zawodnikom wydatnie ułatwiło przygotowanie się do najważniejszych regat, dało jakże potrzebny komfort, co z kolei przełożyło się na wyniki. Żeglarstwo to sport, który wymaga dużej logistyki, często podróżujemy między różnymi krajami, kontynentami, transportujemy łódki, osprzęt. W takie sytuacji dobrze jest mieć spokój i komfort, a współpraca ze sponsorami nam to zapewnia. A my odwdzięczamy się wynikami – mówi Agata Barwińska, która kilka dni temu, po raz drugi z rzędu zdobyła złoty medal mistrzostw Europy w olimpijskiej klasie ILCA 6.

Inne najważniejsze sukcesy ambasadorów PGE Sailing Team Poland to brązowy medal mistrzostw Europy Mai Dziarnowskiej w windsurfingowej klasie iQFoil, mistrzostwo świata juniorów w olimpijskiej klasie 49er załogi Mikołaj Staniul i Jakub Sztorch, mistrzostwo świata młodzieżowców Julii Damasiewicz w olimpijskiej klasie Formula Kite, czy tytuł mistrza świata cyklu PWA Windsurfing World Tour wywalczony przez Macieja Rutkowskiego.

Drugi obszar współpracy między PZŻ a Grupą PGE to wsparcie przez sponsora Ogólnopolskiego Programu Edukacji Żeglarskiej PolSailing. To największy w Polsce, kompleksowy program wsparcia i popularyzacji żeglarstwa realizowany przez Polski Związek Żeglarski we współpracy z okręgowymi związkami żeglarskimi i klubami sportowymi oraz przy udziale środków Ministerstwa Sportu i Turystyki. Podstawą programu edukacji żeglarskiej jest nie tylko nauka podstaw żeglarstwa, ale również przekazywanie wiedzy i umiejętności dotyczących zasad bezpieczeństwa nad wodą, zdrowego stylu życia oraz odpowiedzialnej postawy wobec środowiska naturalnego.

Program PGE PolSailing to żeglarska praca u podstaw. Z bezpłatnych zajęć na łódkach klasy Optimist, na windsurfingu oraz od tego roku również na kitesurfingu skorzystało tysiące dzieci z całej Polski, wiele trafiło później do klubów żeglarskich na regularne zajęcia. To ważny dla nas program, a upowszechnianie żeglarstwa, zachęcanie dzieci i młodzieży do żeglowania i pokazywanie im, że żeglarstwo może być przygodą na całe życie, jest dla nas priorytetem – mówi Tomasz Chamera.

Trzeci obszar współpracy między PZŻ a PGE to rozwój eSailingu.

Wszyscy dostrzegamy potencjał inwestycji w rozgrywki esportowe, a perspektywa dołączenia esportu do rodziny olimpijskiej stwarza zupełnie nowe możliwości. W ubiegłym roku eSailing stał się jedną z dyscyplin esportowych Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Wirtualne regaty żeglarskie znalazły się pośród pięciu wirtualnych sportów Olimpic Virtual Series w ramach MKOL. Ponadto, wirtualne żeglarstwo jest szansą na dotarcie do nowych fanów, a jednocześnie też jest efektywnym uzupełnieniem żeglarskiego treningu - mówi Szymon Wierzbicki, koordynator ds. eSailingu w PZŻ.

W ramach współpracy z PGE i Polską Ligą Esportową Polski Związek Żeglarski zorganizował cykl wirtualnych regat PGE eSailing 2022, a podczas festiwalu Gdynia Sailing Days na plaży w Gdyni odbyła się nasza największa impreza gamingowa PGE Superpuchar Polskiej Ligi Esportowej. Jej częścią była także rywalizacja w eSailingu

Czwarty obszar współpracy to wsparcie Gdynia Sailing Days. To coroczny festiwal żeglarski i jedna z największych i najważniejszych imprez regatowych w Basenie Morza Bałtyckiego. Impreza ma już 23-letnią tradycję, co roku bierze w niej udział między 600 a 1000 żeglarzy i żeglarek z całego świata. Są wśród nich utytułowani żeglarze, medaliści olimpijscy, mistrzowie świata i mistrzowie kontynentów, ale też żeglarska młodzież. Gdynia Sailing Days to pełne spektrum żeglarstwa regatowego, festiwal otwarty na mieszkańców i kibiców, który doskonale popularyzuje żeglarstwo.

Wybór żeglarstwa nie był dla nas przypadkowy, gdyż wiatr i woda łączą się nierozerwalnie z naszymi strategicznymi planami realizacji zielonej transformacji energetycznej i wykorzystania wiatru i wody do produkcji zielonej energii. W Polskim Związku Żeglarskim znaleźliśmy ważnego partnera, z którym mogliśmy nie tylko wesprzeć zawodników Kadry Narodowej, ale realizować również inny ważny dla nas cel, a mianowicie promocję sportu i aktywnego spędzania czasu przez dzieci, bo również tak postrzegamy swoją rolę i misję - powiedział Zbigniew Kajdanowski, dyrektor Departamentu Marketingu i Reklamy PGE Polska Grupa Energetyczna.

rel (Polski Związek Żeglarski)

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0777 4.1601
EUR 4.2961 4.3829
CHF 4.6158 4.709
GBP 5.1533 5.2575

Newsletter