Dziewięć ofert wpłynęło w przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej przebudowy Mostu Siennickiego w Gdańsku nad Martwą Wisłą - podała w poniedziałek Aneta Niezgoda z biura komunikacji społecznej Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska (DRMG).
W ostatnich latach stan Mostu Siennickiego uległ pogorszeniu, konieczne jest przeprowadzenie modernizacji obiektu. Przebudowa ma nie tylko zwiększyć nośność mostu, ale także poprawić bezpieczeństwo i sprawność ruchu.
Na opracowanie projektu przebudowy Mostu Siennickiego DRMG zabezpieczyła w budżecie 280 tys. złotych.
Wpłynęło 9 ofert, które są obecnie analizowane. Prace projektowe mają potrwać niecały rok - poinformowała Niezgoda. Najtańsza z ofert opiewa na ponad 258 tys. zł, a najdroższa na prawie 1,145 mln zł.
Projekt będzie opierał się na koncepcji, która została zlecona przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. Wariant, który wybrano do dalszego opracowania opiera się na założeniu konieczności budowy nowych przęseł i przyczółków Mostu Siennickiego.
Biuro projektowe, z którym zostanie podpisana umowa będzie przeprowadzać badania geologiczne i geotechniczne oraz inwentaryzację Mostu Siennickiego. Niezbędne będzie także sprawdzenie nośności fundamentów, przyczółków oraz ustroju nośnego w kontekście możliwości wykorzystania ich podczas przebudowy. Oprócz opracowania pełnej dokumentacji projektowej, biuro projektowe pozyska wszelkie niezbędne zgody konieczne do rozpoczęcia robót budowlanych.
Zlokalizowany nad Martwą Wisłą Most Siennicki został oddany do użytku w 1912 r. W chwili otwarcia był największą zwodzoną przeprawą nad Bałtykiem. W trakcie II wojny światowej został on poważnie uszkodzony. Zniszczeniu uległy m.in. wieżyczki operatorów. W 1947 r. został odbudowany jako most stały. Z uwagi na zły stan techniczny pod koniec lat 80. obiekt został rozebrany i wybudowany na nowo, według projektu Maksymiliana Wolffa.
Przez wiele dekad, do otwarcia tunelu pod Martwą Wisłą, Most Siennicki był jedynym drogowo-tramwajowym połączeniem Wyspy Portowej z resztą miasta.
Ostatni remont obiekt przeszedł sześć lat temu. W trakcie prac wzmocniono jego konstrukcję i wymieniono nawierzchnię.
W czerwcu ubiegłego roku, z uwagi na problemy z pochodzącymi z początku XX wieku fundamentami przyczółków, wprowadzono na nim ograniczenie prędkości do 30 km/godz. i zakaz przejazdu pojazdów o masie powyżej 10 ton.
autor: Robert Pietrzak