Gospodarka, wchodząc w zawirowania związane z bezpośrednimi skutkami COVID, znajdowała się w fazie zrównoważonego wzrostu, nie wykazując oznak nierównowagi makroekonomicznej - wskazali analitycy Ministerstwa Rozwoju, odnosząc się do poniedziałkowych danych GUS.
Jak podał w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny, Produkt Krajowy Brutto wzrósł w 2019 roku o 4,5 proc. rdr wobec 4,1 proc. szacowanych wcześniej.
Analitycy resortu rozwoju zwrócili uwagę, że zmiany szacunków wynikały zarówno z tytułu uwzględnienia pełniejszych rocznych informacji (finanse przedsiębiorstw, handlu zagranicznego oraz rachunków sektora instytucji rządowych i samorządowych), jak i rewizji tzw. benchmarkingowej.
Główna różnica dotyczy tempa wzrostu PKB w 2019 roku, które obecnie szacowane jest na 4,5 proc. (4,1 proc.) - zaznaczyło MR. Spożycie publiczne zrewidowano w górę - na 6,2 proc. (4,9 proc.). Znacznie szybciej rósł popyt krajowy – 3,5 proc. (3 proc.). Import towarów i usług wzrósł do 3,3 proc. (2,7 proc.), a eksport do 5,1 proc. (4,7 proc.). Rewizja nie dotknęła szacunków dynamiki nakładów brutto na środki trwałe - zaznaczyli analitycy resortu.
Zdaniem MR wyniki te "jeszcze silniej podkreślają, że gospodarka, wchodząc w zawirowania związane z bezpośrednimi skutkami COVID oraz efektami działań administracyjnych, ograniczających ich wpływ, znajdowała się w fazie zrównoważonego wzrostu, nie wykazując oznak nierównowagi makroekonomicznej, co w krótkim okresie ograniczało negatywne efekty tego zaburzenia".
autor: Magdalena Jarco