Jako pierwsi informowaliśmy o planowanej i spodziewanej wizycie statku Greenpeace w Gdańsku. Teraz okazuje się, że może do niej nie dojść. Jak twierdzi organizacja w oficjalnym komunikacie - nie zostanie wpuszczony do portu gdańskiego.
Organizacja nazywająca w komunikacie dla mediów swój statek "legendarnym" planowała udostępnienie Rainbow Warrior dla zwiedzających, darmowy koncert, pokazy filmów a także szereg wydarzeń edukacyjnych, których motywem przewodnim miały być działania na rzecz klimatu.
Statek Greenpeace, którego częściowo wyposażony kadłub zbudowano w Gdańsku, miał wpłynąć do polskiego portu w roku 15-lecia obecności organizacji w Polsce.
Jednak jak twierdzi Greenpeace Polska - Główny Dyspozytor Portu Gdańsk, mimo dopełnienia przez organizację wszystkich formalności, nie udostępnił miejsca do zacumowania statku przy nabrzeżu. Statek zatrzyma się na kotwicowisku, uniemożliwi to jednak dostęp do statku.
"Jest nam niezmiernie przykro, że Główny Dyspozytor Portu Gdańsk nie udostępnił nam miejsca do zacumowania statku, które umożliwiłoby realizację programu obchodów 15 lecia Greenpeace Polska. Dopełniliśmy wszystkich formalności, od dawna zabiegaliśmy o to, żeby móc udostępnić statek osobom chętnym go zwiedzić, poznać jego historię a także zamienić kilka słów z załogą tego legendarnego żaglowca. Nie mieliśmy takich problemów kiedy w 2007 do Polski przypłynął inny nasz statek - Arctic Sunrise" - powiedziała Katarzyna Guzek, rzeczniczka prasowa Greenpeace Polska.
Czytaj także: Rainbow Warrior - flagowy statek Greenpeace płynie do Gdańska
W związku z przesłanym do mediów oświadczeniem Greenpeace Zarząd Morskiego Portu Gdańsk S.A. oświadcza:
"Oficjalny wniosek o udostępnienie nieokreślonego nabrzeża wpłynął do ZMPG w piątek, 30 sierpnia 2019 r.
Główny Dyspozytor Portu Gdańsk korespondował i rozmawiał telefonicznie z agentem jednostki Rainbow Warrior III, by móc określić, w jakim terminie dokładnie i w jakich celach jednostka zawinie do Portu Gdańsk. Efektem tych rozmów było wytypowanie przez agenta dwóch nabrzeży (cyt. „Prosimy o podanie możliwości zawinięcia do Gdańska, jak we wcześniejszej korespondencji (Ziółkowskiego, Westerplatte)”).
W odpowiedzi Główny Dyspozytor Portu Gdańsk oświadczył, iż:
„jedno z nich [Nabrzeże Westerplatte] jest nabrzeżem eksploatacyjnym, a przyległy do niego teren jest zamkniętym rejonem, gdzie obywa się 24h/dobę przeładunek masy towarowej.
Jedynym ogólnodostępnym nabrzeżem jest wspomniane w niniejszym e-mailu Nabrzeże Kapitana Ziółkowskiego, przy którym obecnie trwają prace remontowo–modernizacyjne oraz na przyległym do niego terenie brak jest możliwości na przeprowadzenie przedmiotowego wydarzenia.
[…] z wymienionego nabrzeża korzysta również tabor pływający podmiotów portowych, które świadczą usługi na rzecz jednostek handlowych. Dodatkowo do tego nabrzeża od wiosny do późnej jesieni cumują tramwaje wodne według stałego harmonogramu”.
Nie ma zatem możliwości w tak krótkim czasie zaplanowania logistycznych rozwiązań dla kilku podmiotów korzystających z Nabrzeża Ziółkowskiego. Warto dodać, że w korespondencji mailowej (poza oficjalnym wnioskiem) 29 sierpnia 2019 r. agent Rainbow Warrior III stwierdził, że „z uwagi na remont nabrzeża Ziółkowskiego nie jest ono dogodną lokalizacją dla wymienionej jednostki”.
Zarząd Morskiego Portu Gdańsk – co wynika z powyższego – próbował znaleźć rozwiązanie sytuacji, jednak ze względów technicznych postój jednostki Rainbow Warrior III nie jest możliwy we wskazanym terminie i przy tak ściśle określonych wymogach agenta oraz Greenpeace.".
Międzynarodowa organizacja ekologiczna Greenpeace powstała 1971 roku w kanadyjskim Vancouver. W Polsce działa od 2004 roku.
Statek Rainbow Warrior, to jeden z trzech statków floty Greenpeace. Pozostałe dwa to Arctic Sunrise i Esperanza. Ten ostatni został zaadaptowany ze statku pożarniczego obsługującego sektor offshore zbudowanego w 1984 r. dla odbiorcy z ZSRR przez Stocznię Północną w Gdańsku (stoczniowy nr budowy B98/04).
rel (Greenpeace), rel (ZMPG), PBS, AL
pomysl troche zanim zaczniesz ferowac pospieszne opinie. i daj czas na nadejscie odpowiedzi i jej zamieszczenie.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.