Piotr Kulczycki, właściciel i armator STS Fryderyk Chopin, twórca cyklu „Niebieska Szkoła”, został laureatem 7. edycji Nagrody im. Kapitana Leszka Wiktorowicza - budowniczego i legendarnego komendanta Daru Młodzieży, na pokładzie którego wychowano wiele pokoleń polskich marynarzy.
Nazwisko laureata ogłoszono w Gdyni na pokładzie żaglowca Dar Pomorza.
Jak poinformował PAP Marcin Lewicki z Press Club Polska, Piotr Kulczycki został nagrodzony za stworzenie i realizację "Niebieskiej Szkoły" – programu rejsów morskich połączonych z nauką szkolną, adresowanego do uczniów gimnazjów i liceów, realizowanego na pokładzie żaglowca STS Fryderyk Chopin. Kapituła doceniła też zaangażowanie laureata w uratowanie żaglowca, dzięki czemu możliwa była realizacja programu.
W tym roku kapituła konkursu rozpatrywała pięć zgłoszeń. Uroczystość wręczenia nagrody, stanowiącej pamiątkowy medal i 10 tys. zł, odbędzie się 4 marca w Warszawie.
W kapitule zasiada syn patrona nagrody Mariusz Wiktorowicz oraz przedstawiciele Bractwa Kaphornowców, prezydenta Gdyni i Press Club Polska.
Tegoroczne posiedzenie kapituły konkursu odbyło się w 30. rocznicę przejścia Daru Młodzieży, dowodzonego przez kapitana Leszka Wiktorowicza, pod mostem Harbour Bridge w Sydney (Australia). Kapituła chciała w ten sposób przypomnieć opinii publicznej o "jednym z najbardziej spektakularnych dokonań w historii polskiego żeglarstwa", a także o tym, że był to "pierwszy taki wyczyn od czasu zbudowania tego mostu".
"Do dziś obraz Daru Młodzieży pod żaglami przechodzącego pod Harbour Bridge budzi wielki podziw i wzruszenie. Warto, by kolejne pokolenia pamiętały o tym pięknym wydarzeniu" - podkreślono w komunikacie kapituły.
W 2017 r. laureatem został kpt. Maciej Sodkiewicz, który wraz załogą "Sekstant Expedition" w 2015 r. odbył jachtem Barlovento II rejs najdalej na północ i ustanowił nowy rekord świata w tej dziedzinie. W 2016 r. doceniono kpt. Piotra Kuźniara za przygotowanie i zrealizowanie wyprawy żeglarskiej "Selma-Antarktyda-Wytrwałość 2014/2015" po wodach Antarktyki, śladami Ernesta Shackletona, z finalnym etapem na antarktycznym Morzu Rossa. Dwa lata temu laur przypadł kpt. Wojciechowi Maleice, który wraz z załogą najmniejszego polskiego żaglowca rejowego "Kapitan Głowacki" z Trzebieży (Zachodniopomorskie) zwyciężył w The Tall Ships' Race 2014.
W 2014 r. nagrodzono Andrzeja Drapellę, zastępcę kapitana i kapitana na żaglowcach: Pogoria, Fryderyk Chopin, Zawisza Czarny i Oceania. W 2013 r. laur przyznano Tomaszowi Ostrowskiemu, kapitanowi żaglowca Fryderyk Chopin za wygranie regat Tall Ship Races. Rok wcześniej, w pierwszej edycji, nagroda przypadła kpt. Januszowi Zbierajewskiemu, komendantowi rejsów "Zobaczyć morze" dla osób niewidomych i niedowidzących.
Leszek Wiktorowicz urodził się w 1937 r. w Boreczku na Podkarpaciu. W 1952 r. przeniósł się do Trójmiasta. Studiował w Oficerskiej Szkole Marynarki Wojennej (dziś Akademia Marynarki Wojennej), ukończył Państwową Szkołę Morską (dzisiejsza Akademia Morska). Żeglarską służbę rozpoczął w 1962 r. na żaglowcu Dar Pomorza, na którym po kilku latach osiągnął stopień I oficera. Pracował też na statkach handlowych Polskiej Żeglugi Morskiej. W 1977 r. objął po raz pierwszy dowództwo tankowca "Siarkopol".
W latach 1981-1982 Wiktorowicz nadzorował w Stoczni Gdańskiej prace związane z budową Daru Młodzieży. W dziewiczym rejsie jednostki pełnił funkcję kierownika nauk, następnie objął stanowisko komendanta, które piastował - z przerwami - przez niemal 25 lat.
Przeszedł do historii polskiego żeglarstwa dzięki wyczynowi z lat 1987-88, kiedy dowodził w najbardziej spektakularnym w dziejach polskiej floty i szkolnictwa morskiego, rejsie fregaty - wyprawie dookoła świata, po wodach Oceanu Południowego, wokół trzech przylądków: Dobrej Nadziei, Leeuwin i Horn.
Podczas tego rejsu Wiktorowicz przeszedł pod pełnymi żaglami pod mostem Harbour Bridge w Sydney (Australia).
Wiktorowicz zmarł w 2010 r. w Gdyni.
autor: Robert Pietrzak
rop/ jw/
Fot.: Maciej Stobierski; Bohdan Sienkiewicz