Miłośników żeglarstwa czeka wyjątkowe święto, 3 lipca bowiem ruszają Volvo Gdynia Sailing Days. Regaty potrwają do 23 lipca, dla kibiców będzie to znakomita okazja, by poznać polskie nadzieje na medale olimpijskie, a także spotkać gwiazdy żeglarstwa.
Tegoroczna edycja będzie niezwykła, bowiem gdyńskie regaty potrwają aż trzy tygodnie. Jako pierwsi wypłyną na wodę zawodnicy w klasach Laser Standard i Laser Radial. Stawką rywalizacji w tych kategoriach będzie tytuł mistrza Polski.
- Tak, jak w poprzednich latach, tak i w tym roku w skład Volvo Gdynia Sailing Days wchodzi kilka imprez, od Optimistów po mistrzostwa Europy. Spodziewamy się około 1000 żeglarzy. Czeka nas kilka ciekawych konkurencji stanowiących promocję do imprez w kolejnych latach. Tradycyjnie staramy się pokazać przekrój całego żeglarstwa. Podczas Volvo Gdynia Saling Days zobaczymy także mistrzostwa Europy żeglarzy z niepełnosprawnościami - mówi Tomasz Chamera przez Polskiego Związku Żeglarskiego.
Podczas regat sportowcy zmierzą się w walce o Puchar Europy w klasie 29er. Ponadto kibice będą mogli obserwować rywalizację o Puchar Trenerów YKP w klasie Optimist. Miłośnicy żeglarstwa mogą zacierać ręce, ponieważ prócz wspomnianych kategorii odbędą się zmagania o Puchar Volvo Gdynia Sailing Days w klasach: A-Class, Hobie 16, Formula Open, Delphia 24 OD, Scandinavia Skipi, 650, o mistrzostwo Polski w klasie 505 oraz Puchar Miasta Gdyni w klasach Laser 4.7, Laser Radial oraz 420.
Wśród zawodników, którzy wystąpią podczas Volvo Gdynia Sailing Days, sympatycy sportów wodnych będą mogli zobaczyć przyszłe nadzieje polskiego żeglarstwa.
- Radek Furmański czy Hania Dzik to zawodnicy, na których warto zwrócić uwagę. Te regaty są znakomitą okazją do tego, by pokazać się z dobrej strony i wielu żeglarzy może w przyszłości walczyć o medale - dodaje Tomasz Chamera.
Tegoroczna edycja regat Volvo Gdynia Sailing Days potrwa od 3 do 23 lipca.
Regaty Gdynia Sailing Days organizowane są od 2000 roku, a od 2012 roku ich partnerem i sponsorem tytularnym jest Volvo. I tak będzie co najmniej do 2019 roku, bowiem w zeszłym roku Volvo Car Poland i Gdyńskie Centrum Sportu przedłużyły tę umowę o trzy lata.
Te regaty można porównać do słynnego i starszego Kieler Woche. Niemieckie zawody rozgrywane są na większą skalę, ale gdyńskie mają nad nimi co najmniej jedną przewagę - kibice chcący obserwować wyścigi w Kilonii muszą wypłynąć statkami na środek Zatoki Kilońskiej, natomiast w Gdyni żeglarze są na wyciągnięcie ręki.
Ich zmagania świetnie widać z plaży, z falochronu Mariny Gdynia, z Bulwaru Nadmorskiego oraz z Kamiennej Góry.
Więcej na www.gdyniasailingdays.org
Gdynia.pl