Prom ze Świnoujścia do Trelleborga nie wypłynął w planowany rejs ze względu na obecność na pokładzie mężczyzny z nożem. Policyjni negocjatorzy próbują udzielić mu pomocy, gdyż jest w kryzysie emocjonalnym.
Mężczyzna znajduje się w jednej z szalup ratunkowych na górnym pokładzie promu Nils Dacke armatora TT-Line.
„Policjanci interweniują w związku z kryzysem emocjonalnym młodego mężczyzny
Policyjni negocjatorzy są na promie od sobotniego wieczoru. O zdarzeniu w niedzielę poinformował lokalny świnoujski portal.
„Ten mężczyzna znajduje się w takim miejscu, że dostęp do niego jest utrudniony” – wyjaśniła Rudzińska. „Chcemy udzielić mu pomocy i jak najszybciej przekazać służbom medycznym” – dodała nadkom. Rudzińska.
Funkcjonariusze znają tożsamość mężczyzny, to obywatel Polski. Prawdopodobnie był jednym z pasażerów promu, który w sobotę po południu przypłynął z Trelleborga do Świnoujścia. Kiedy jednostka znajdowała się już przy nabrzeżu, mężczyzna z nożem nie opuścił pokładu.
Prom Świnoujście – Trelleborg, który miał wypłynąć o godz. 1 nocy, pozostaje przy nabrzeżu. Terminal promowy w Świnoujściu funkcjonuje z utrudnieniami. W niedzielnym rozkładzie rejsów są jeszcze połączenia do Szwecji promami trzech armatorów.
„Staramy się utrzymać normalną sytuację, żeby inne promy mogły wypływać. Z utrudnieniami, ale wypływają” – powiedziała PAP rzeczniczka prasowa Zarządu Morskich Portów Szczecin – Świnoujście Weronika Gocłowska.