Na Ukrainę przybył z Estonii sprzęt do podwodnego usuwania ustawianych przez Rosję min - poinformowało w czwartek ukraińskie ministerstwo spraw wewnętrznych.
Ukraińscy otrzymali od estońskich ratowników 90 wykrywaczy metali i cztery wyspecjalizowane pojazdy, które posłużą do rozminowania zagrożonych obszarów. Sprzęt trafił do Mikołajowa, miasta portowego na południu Ukrainy.
Podczas ostatniego spotkania koordynującej zachodnią pomoc zbrojeniową dla Kijowa grupy Ramstein litewski minister obrony Arvydas Anusauskas ogłosił utworzenie grupy państw mającej pomóc Ukrainie w rozminowaniu swojego terytorium. Litwa przeprowadziła też wcześniej specjalne szkolenia ukraińskich saperów.
Ocenia się, że proces usuwania min potrwa na Ukrainie co najmniej dziesięć lat. W lipcu Wielka Brytania ostrzegła Kijów, że Rosja zaminowała szlaki morskie na Morzu Czarnym, prawdopodobnie również te, z których korzystają okręty handlowe.
Z Kijowa Jakub Bawołek