Blisko 250 żołnierzy Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej złożyło przysięgę wojskową na Skwerze Kościuszki w Gdyni, przed ORP Błyskawica.
Żołnierze Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej (DZSW) w połowie listopada rozpoczęli szkolenie podstawowe w pięciu jednostkach morskiego rodzaju Sił Zbrojnych: Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce, 6 Oliwskim Ośrodku Radioelektronicznym w Gdyni, Morskiej Jednostce Rakietowej w Siemirowicach, Komendzie Portu Wojennego Gdynia oraz 43 Batalionie Saperów Flotylli Obrony Wybrzeża w Rozewiu.
W trakcie sobotniej uroczystości dowódca 3 Flotylli Okrętów im. kmdr. Bolesława Romanowskiego, kontradmirał Mirosław Jurkowlaniec odczytał list od wicepremiera, ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Minister zaznaczył w nim, że w historii państwa polskiego służba wojskowa zawsze zajmowała szczególne miejsce stanowiąc symbol najwyższego oddania ojczyźnie i narodowi.
"Dzisiaj Wy ochotnicy Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej składając przysięgę stajecie się żołnierzami Wojska Polskiego. To szczególnie wyjątkowa chwila w życiu każdego żołnierza, która na zawsze pozostaje w pamięci. Ślubując wierność Polsce potwierdzacie swoją głęboką patriotyczną postawę przejawiającą się w gotowości do obrony i wzmacniania bezpieczeństwa naszego państwa" - wskazał w liście szef MON.
Szeregowy Kamil Daniszewski z 43 Batalionu Saperów Flotylli Obrony Wybrzeża w Rozewiu, który był jednym z blisko 250 żołnierzy składających przysięgę na Skwerze Kościuszki zaznaczył w rozmowie z PAP, że od dłuższego czasu zastanawiał się nad odbyciem Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej.
"Moje życie prywatne nie pozwalało mi podjąć tego szkolenia wcześniej. Niedawno zmieniłem swoje miejsce zamieszkania i stwierdziłem, że to jest ten moment. Nie mam dużo do stracenia, a nuż się uda. Miałem też z tyłu głowy myśl, że każdy powinien pójść do wojska, spróbować swoich sił" - mówił. Dodał, że w wojsku znalazł swoje miejsce i chce w nim zostać jak najdłużej. "Chyba naszym obowiązkiem powinno być służenie ojczyźnie. A, że mam do tego predyspozycje i spełniam wszystkie wymagania, to nie pozostaje mi nic innego, jak kontynuować tę karierę i służyć tym czym tylko mogę, czyli całym sobą" - powiedział.
Jak przekazała PAP rzeczniczka prasowa 3. Flotylli Okrętów im. kmdr. Bolesława Romanowskiego kmdr ppor. Anna Sech, żołnierze zakończyli 28-dniowy cykl szkolenia podstawowego, podczas którego uczyli się regulaminów, musztry, posługiwania się bronią i sprzętem wojskowym. "Teraz czekają ich przepustki, a od poniedziałku rozpoczynają oni szkolenie specjalistyczne w jednostkach wojskowych" - wyjaśniła.
Dariusz Sokolnik