Żołnierze rosyjscy umacniają swoje pozycje na Wyspie Węży, rozmieścili tam systemy obrony przeciwlotniczej i duże okręty desantowe - powiedziała w środę rzeczniczka ukraińskiego dowództwa operacyjnego Południe Natalia Humeniuk.
W sobotę ukraińska armia informowała o przebywaniu na Morzu Czarnym czterech okrętów rosyjskiej Floty Czarnomorskiej i jednego okrętu podwodnego, wyposażonych w 36 rakiety manewrujące.
Rzecznik ministerstwa obrony Ukrainy Ołeksandr Motuzianyk ostrzegł w poniedziałek, że groźba uderzeń rakietowych z Morza Czarnego na Ukrainę pozostaje realna. Dodał, że w północno-zachodniej części Krymu trwa rozmieszczanie dwóch batalionów systemu przeciwlotniczego S-300.
Tego samego dnia rzecznik odeskiej administracji wojskowej Serhij Bratczuk poinformował o przegrupowywaniu się na Morzu Czarnym rosyjskich okrętów i stale utrzymującym się zagrożeniu desantem na Odessę.