Somalijscy piraci uwolnili czterech rybaków z Tajwanu porwanych przed pięcioma laty. Prawdopodobnie są oni najdłużej więzionymi marynarzami na świecie.
W kwietniu 2010 roku piraci napadli iporwali tajwański trawler rybacki Prantalay 12, na pokładzie którego znajdowała się 24 osobowa załoga. 6 osób z załogi zmarło, 14 zostało zwolnionych w maju 2011 roku, a obecnie uwolniono ostatnie cztery osoby.
Prantalay 12 oraz dwa inne trawlery Prantalay 11 oraz Prantalay 14 zostały napadnięte podczas połowów tuńczyka u wybrzeży Dżibuti. Łącznie na ich pokładach znajdowało się 77 osób.
Prantalay 14 został odbity z rąk porywaczy po 12 godzinnej wymianie ognia z piratami przez indyjski okręt wojenny INS Cankarso na początku 2011 roku. Podczas operacji uwolnienia udało się schwytać 15 piratów.
Niepotwierdzone informacje mówią, że piraci w zamian za uwolnienie ostatnich Tajwańczyków z Prantalay 12 otrzymali 150 000 USD okupu. Negocjacje z piratami były przez lata prowadzone przez Biuro Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości.