Jeden z czołowych przewoźników na Bałtyku ma za sobą świetny miesiąc. Lipiec okazał się dla Tallink rekordowy pod względem liczby przewiezionych pasażerów.
W ubiegłym miesiącu na promach estońskiego przewoźnika znalazło się 1 188 226 pasażerów. Oznacza to wynoszący blisko 5 procent wzrost w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. W lipcu 2015 r. promy Tallink obsłużyły 1 132 786 osób. Najwyższe wzrosty odnotowane zostały w przewozach pomiędzy Estonią a Finlandią (661 234 pasażerów w porównaniu z 597 765 pasażerami rok wcześniej – wzrost o 10,6 procent). O nieco ponad 3 procent wzrosła liczba osób przewiezionych na trasie pomiędzy Łotwą a Szwecją. Spadek liczby pasażerów nastąpił na trasach pomiędzy Finlandią a Szwecją oraz Estonią i Szwecją. Tallink zanotował też wzrost pod względem przewozu ładunków cargo. Wyniósł on 3,50 procent. Największy procentowy wzrost – 16,30 procent - udało się uzyskać na trasie Estonia-Szwecja. Pomiędzy Finlandią a Szwecją uzyskano progres o 9,20 procent.
Doskonale wyglądają też liczby dotyczące przewiezionych pojazdów. W lipcu tego roku na pokładach promów w barwach Tallink Silja znalazło się ich 160 754. To o ponad 10 tysięcy więcej niż przed rokiem. Wzrost wyniósł 7,20 procent. Lipiec tego roku okazał dla estońskiej firmy najlepszym w historii pojedynczym miesiącem, jeśli chodzi o liczbę pasażerów. Armator liczy na to, że niedługo będzie mógł śrubować ten rekord - gdy tylko do jego floty dołączy nowoczesny prom LNG – Megastar. Jego dostawa zapowiedziana została na początek 2017 r. Statek będzie kursował na trasie Tallin-Helsinki.